Dzień dobry Mam pytanie dotyczące rozliczenia za centralne ogrzewanie. Najemcy mieszkali przez równy rok okresu wynajmowania, tj. od września do września bieżącego roku. Odczyt podzielników nastąpi pod koniec ostatniego miesiąca ich pobytu w wynajmowanym mieszkaniu, natomiast rozliczenie będzie gotowe w grudniu. Jednak w umowie widnieje zapis, iż kaucja podlega zwrotowi w dniu
Fotolia. REKLAMA. Indywidualne rozliczenie CO i ciepłej wody. Właściciele mieszkań w blokach mają otrzymać dokładną informację o sposobie rozliczania ich za ogrzewanie oraz ciepłą wodę użytkową, a opłaty mają odpowiadać zużyciu - wynika z uzasadnienia projektu rozporządzenia MKiŚ. Reguluje też warunki techniczne instalacji
Sposoby na obniżenie rachunków za centralne ogrzewanie. Ogrzewanie elektryczne z całą pewnością nie należy do najtańszych rozwiązań, jednak jest najbardziej niezawodne i wygodne. Kaloryfery nie wymagają skomplikowanych instalacji, a temperaturę ustawia się w bardzo łatwy sposób.
Sprawa dotyczyła żądania uchylenia w całości uchwały wspólnoty mieszkaniowej, mówiącej o przeksięgowaniu ewentualnej nadpłaty za centralne ogrzewanie w sezonie 2013/14 na poczet funduszu remontowego. W dokumencie wskazano dokładny cel, jaki miałyby wesprzeć pieniądze. Było to ocieplenie południowej ściany budynku.
Właśnie rozpoczął się sezon grzewczy, a to oznacza, że wkrótce wielu z nas będzie musiało zapłacić wyższe rachunki za centralne ogrzewanie. W tym wpisie powiem dlaczego podzielniki ciepła nie mają sensu i dlaczego płacimy wysokie rachunki pomimo oszczędności i przykręconych zaworów w kaloryferach. A także popularne sposoby na to, jak oszukać mierniki ciepła w naszych […]
zostanie dokonane za okres od 01.07.2019r. do dnia powstania Wspólnoty Mieszkaniowej w przypadku, gdy nastąpi to w trakcie okresu rozliczeniowego opisanego w § 1 ust. 6. 8. Jednostką rozliczeniową jest: • za podgrzew wody użytkowej – [m3], • za centralne ogrzewanie - [GJ],
Cotygodniowy, aktualny przegląd orzecznictwa (cz. 166), a w nim o remontach balkonów i loggii oraz o obciążeniu lokali użytkowych za centralne ogrzewanie. Zobacz także Warta Zalanie mieszkania – jak zgłosić szkodę i czy należy się za to odszkodowanie? Zalanie mieszkania – jak zgłosić szkodę i czy należy się za to odszkodowanie?
Natomiast centralne ogrzewanie i ciepła woda dostarczane do lokali mieszkalnych w najmie winny być opodatkowane stawką podatku 23%. Spółdzielnia biorąc pod uwagę linię orzecznictwa uważa, że dostawa mediów (woda, ścieki, c.o. i c.w.) jest usługą odrębną od usługi najmu, ponieważ najemca płaci za zużycie na podstawie wskazań
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej wyjaśnia, że to efekt ogromnych wzrostów opłat za emisję dwutlenku węgla, które stanowią 28 procent kosztów MPEC-u. Według wyliczeń miejskiej spółki, podwyżka opłat za centralne ogrzewanie w przypadku 50-metrowego mieszkania spowoduje wzrost miesięcznych rachunków o około 12 złotych.
Nie wszyscy mieszkańcy bloków mogą cieszyć się ciepłem płynącym z kaloryferów. Wiele spółdzielni czeka jeszcze z uruchomieniem ogrzewania. Im bardziej opóźnią start sezonu grzewczego, tym mniej zapłacą za ogrzewanie mieszkańcy. Koszty ogrzewania będą wysokie. Wielu mieszkańców już wskazuje na wzrost zaliczek nawet o 100 proc.
aMTl6. Cytaty ze słowem niedopłata Ostateczny termin złożenia zeznania podatkowego za rok 2007 mija 30 kwietnia tego roku. W tym samym czasie musisz też wpłacić brakującą kwotę podatku, jeżeli w rozliczeniu wykazałeś, że jest niedopłata., źródło: NKJP: Paweł Patora, pw: Jak rozliczyć podatek dochodowy za 2007 rok, Dziennik Zachodni, 2008-02-18Pan Zbigniew cierpi na bóle kręgosłupa. Zasiłek chorobowy powinien otrzymywać od 31 stycznia tego roku. Powinien, gdyby nie to, że ZUS stwierdził niedopłatę i poinformował petenta pisemnie, że z tego powodu nie będzie wypłacał zasiłku. , źródło: NKJP: Maciej Cnota, Szymon Szadurski: Groszowa sprawa, Dziennik Bałtycki, 2011Kilka tygodni temu mój sąsiad, który chciał wykupić mieszkanie, dowiedział się, że musi zapłacić niedopłatę za ogrzewanie z 2001 roku, inaczej nie dostanie aktu notarialnego., źródło: NKJP: Dorota Niećko: Winna zima?, Dziennik Zachodni, 2003-07-17Powołany biegły sądowy nie dopatrzył się niedopłat wykazanych [...] w rachunkach. , źródło: NKJP: (PIEL): Wygrał z agencją, Gazeta Wrocławska, 2003-10-17Niedopłaty wynoszą aktualnie 60 tys. złotych. Zaległości te dotyczą także rachunków za centralne ogrzewanie. , źródło: NKJP: ( Wołanie o pieniądze, Dziennik Bałtycki, 2011- Gdyby naliczoną niedopłatę rozbić na dwa lata, to wyszłoby mi 15 zł miesięcznie. , źródło: NKJP: Maja Grohman: Ciepła sprawa, Gazeta Wrocławska, 2003-09-11Przyznają, że otrzymali pismo, z którego dowiedzieli się o wysokości kosztów ogrzewania za każdą kamienicę oraz niedopłat, które muszą uregulować. , źródło: NKJP: Grzegorz Wawoczny: Eden prezydentów, Nowiny Raciborskie nr 37, 2003-09-10- W budynku był wadliwy wodomierz: wskazywał zużycie sięgające nawet 28 m sześciennych miesięcznie. W zaliczkach płacimy za 6 m wody, ale administracja nie zainteresowała się, skąd taka różnica. Powstało 16 tys. zł niedopłaty., źródło: NKJP: Urszula Szyperska: Masz, to płać, Polityka nr 2288, 2001-03-10
Jakiś czas temu sprzedałem mieszkanie. Przed sprzedażą zawarłem ustną umowę z kupującym, że ewentualna niedopłata za ogrzewanie zostanie pokryta właśnie przez niego. Złożyłem oświadczenie do administracji, że wspomniane koszty za ogrzewanie pokrywa kupujący (oświadczenie było bez jego podpisu). Jak się okazało, nabywca mieszkania złożył podobne pismo, lecz wskazał, iż to ja pokrywam ewentualną niedopłatę. Ponadto kupujący miesiąc po nabyciu mieszkania zlecił wykonanie międzyodczytu, o czym nie raczył mnie poinformować. Ostatecznie zostałem obciążony fakturą za ogrzewanie. Zaznaczam, że w akcie notarialnym zostało zapisane, iż wszelkie koszty powstałe po podpisaniu aktu będą pokryte przez kupującego. Natomiast w regulaminie spółdzielni mieszkaniowej widnieje zapis, iż sprzedającego (w momencie sprzedaży mieszkania) można obciążyć za koszty ogrzewania do wartości wpłaconych zaliczek. Już dwa razy odwoływałem się od decyzji administracji – bez skutku. Co jeszcze mogę zrobić? Niedopłata za ogrzewanie po sprzedaży mieszkania Z przedstawionego stanu faktycznego sprawy wyraźnie wynika, iż na mocy umowy sprzedaży kupujący zobowiązał się do pokrycia wszelkich kosztów powstałych po dniu sprzedaży mieszkania. Taka umowa jest wiążąca jedynie dla stron (kupującego i sprzedającego), ale już nie dla osób trzecich, takich jak spółdzielnia mieszkaniowa. W stosunkach ze spółdzielnią wiąże Pana regulamin, który de facto jest zbieżny z Pana ustaleniami umownymi poczynionymi z kupującym mieszkanie. Skoro w regulaminie spółdzielni wskazane jest, iż sprzedający odpowiada do wysokości zaliczek na opłaty za ogrzewanie, które są jedynie prognozowane (nie zaś oparte o faktyczne zużycie), to w przypadku rozbieżności pomiędzy zaliczkami a faktycznym zużyciem ewentualna nadpłata lub niedopłata będzie obciążać już kupującego i to do niego spółdzielnia powinna wystąpić z roszczeniami, a on ewentualnie może dokonać rozliczeń ze sprzedającym. Niestety w chwili, w której spółdzielnia mieszkaniowa nie kieruje roszczeń do kupującego, a jedynie do sprzedającego – nie ma Pan możliwości złożenia jakiegokolwiek formalnego zażalenia. Może Pan jedynie cierpliwie odpowiadać na pisma administracji, wskazując, iż nie uznaje Pan roszczeń dotyczących rozliczenia ciepła oraz podtrzymuje Pan swoje dotychczasowe stanowisko wyrażone w poprzednich pismach. Dobrze byłoby także załączyć do Pana pism kserokopię aktu notarialnego i regulaminu spółdzielni. Jeżeli to wszystko nie przekona spółdzielni mieszkaniowej, to – aby dochodzić zapłaty faktury za ogrzewanie – zmuszona będzie wystąpić przeciwko Panu na drogę postępowania sądowego i wykazać jednoznacznie, iż do zużycia poszczególnych jednostek ciepła doszło przed dniem sprzedaży mieszkania, co biorąc pod uwagę, iż w dniu sprzedaży nie był przeprowadzony odczyt liczników, może być utrudnione. Gdyby sprawa trafiła jednak do sądu, to powinien Pan w trybie art. 84 Kodeksu postępowania cywilnego poprosić sąd rozpatrujący sprawę o zawiadomienie kupującego o toczącym się postępowaniu. Ułatwi to bowiem Panu ewentualne dochodzenie roszczeń od kupującego, choć kluczowe w tym wypadku będzie wykazanie, kiedy rzeczywiście poszczególne jednostki ciepła zostały zużyte i czy miało to miejsce przed dniem sprzedaży mieszkania, czy też już po tym dniu. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
Witam,na początku roku otrzymałem rozliczenie. Dopłata do wartości zawartej w miesięcznej opłacie wyniosła około 2200PLN. Ogrzewanie jest rozliczane na podstawie podzielników ciepła. Blok ponad 50 lat, ocieplony, chyba w całym bloku okna plastikowe, na klatce schodowej też. Większość lokatorów w podeszłym wieku, więc wiadomo jak grzeją. Ja mam małe dziecko więc nie mogę sobie pozwolić na Syberię w domu, ale temp. około 21 st. C to nie jest grzanie na "cały gwizdek".W internecie można znaleźć reportaże związane z tym tematem. W jednym z nich specjalista od ogrzewania podał informację, że podzielnik może mięć błąd pomiaru do 800%. Dodam, że w reportażu widać na materiale filmowym te same podzielniki, które są u mnie w domu (DOPRIMO PICO, jednej z największych firm zajmujących się tym, zresztą ta firma zajmuje się rozliczeniem dla naszej wspólnoty). Jak wiadomo jednak podzielnik nie jest urządzeniem pomiarowym, więc nie musi posiadać żadnych do zarządcy budynku pismo (w określonym przez nich terminie 30 dni kalendarzowych), w którym poprosiłem o wyjaśnienie kilku kwestii. Na odpowiedź czekałem prawie 2 miesiące (przy okazji pierwsze pytanie - czy jest jakiś termin na odpowiedź określony przez prawo?).w piśmie pytałem między innymi o atesty, jakie posiadają podzielniki, poprosiłem ekspertyzy podzielników przez niezależną instytucję, oraz poprosiłem o przedstawienie projektu modernizacji instalacji grzewczej. Modernizacja taka miała oczywiście miejsce (założenie zaworów termostatycznych, podzielników, wielu mieszkańców wymieniło grzejniki, budynek został ocieplony). Po konsultacji ze specjalistą od ogrzewania dowiedziałem się, że taki projekt musi istnieć i musi zawierać przede wszystkim nastawy wszystkich grzejników (kryzowanie zaworów). Jeśli nastawy nie są zgodne z projektem (w końcu ludzie się doktoryzują w tym temacie i jest cel we wszystkich wyliczeniach) i np. w każdym mieszkaniu grzejniki grzeją inaczej, to budynek jako całość bardzo traci na sprawności energetycznej, a dodatkowo powoduje to przekłamania odczytu podzielników (inny rozkład temperatur na powierzchni grzejnika). Poprosiłem również o informację, czy współczynniki korekcyjne były zmienione w moim mieszkaniu po wymianie zajmująca się rozliczeniem kosztów ogrzewania (i będąca producentem podzielników) poinformowała mnie, że podzielniki są zgodne z wymienionymi normami i przekazał mi kopię deklaracji zgodności (o żadnych atestach, czy homologacjach oczywiście nie wspomnieli). Poinformowali mnie również, że mogą wysłać podzielniki do swojego "autoryzowanego" laboratorium w Niemczech, które dokona ekspertyzy (wynik badania oczywisty, zresztą prosiłem o niezależną ekspertyzę). Odnośnie współczynników korekcyjnych otrzymałem jedynie informację, że są ustalane na podstawie informacji podanych przez zarządcę budynku (jednak to oni spisywali papiery po wymianie grzejników na zupełnie inny typ).Zarządca budynku odpowiedział ze swojej strony lakonicznie, że nie posiada projektu instalacji CO ponieważ nie został przekazany przez poprzedniego zarządcę. A o ile mi wiadomo to taki projekt jest podstawą do jakiegokolwiek jeszcze na koniec, że u mnie nastawy grzejników były poza wszelkimi normami (brak kryzowania = za wysoki przepływ i niska sprawność grzejnika), więc mam uzasadnione podejrzenie, że w całym budynku są one raczej podzielnik na grzejniku, którego nie używam w ogóle (w kuchni) wykazał mi zużycie takie, jak większość lokatorów ma w całym mieszkaniu. Niestety nie da się udowodnić, że grzejnik był zakręcony cały czas. Ilość "jednostek" na podzielnikach w moim mieszkaniu to około 1/5 wszystkich w bloku. Dodatkowo nie udzielono mi jasnej informacji, dlaczego koszt ogrzania całego budynku w kilku ostatnich latach wzrósł o około 15% (przy wzroście cen ciepła o około 20%), a ilość jednostek na podzielnikach wzrosła o prawie 100%.Teraz mam pytanie, czy faktycznie brak projektu i wszystkie inne nieścisłości mogą być podstawą do podważenia całego rozliczenia? Jaki mam teraz czas na kolejne pismo do zarządcy (skoro ja czekałem prawie 2 miesiące)? Czy muszę uiścić tą opłatę, a następnie dochodzić jej zwrotu? Chcę teraz zażądać sprawdzenia, czy nastawy w budynku są zgodne z projektem (nie istniejącym). Przede wszystkim proszę o poradę, jak dalej postąpić, żeby nie zaprzepaścić argumentów, które sami oddali w moje góry dziękuję i pozdrawiamGrzesiek
Rodzina mieszkająca w jednym z bloków przy ul. Wiertniczej w Katowicach przeżyła szok, gdy zobaczyła rozliczenie za centralne ogrzewanie. Jednorazowa dopłata: złotych!- Wpłaciliśmy te pieniądze, ale skierowaliśmy pismo do zarządcy z proś-bą o wyjaśnienie sytuacji. Jak to możliwe, że w porównaniu z ubiegłym rokiem rachunek jest wyższy o 429 procent? - pytają z niedowierzaniem Mirosława i Stanisław Pethe z blokach przy Wiertniczej od numeru 2 do 8 zawiązała się wspólnota mieszkaniowa. Potężny blok jest ładnie pomalowany, teraz kończy się jego ocieplanie, wcześniej ekipy remontowe zdjęły płyty azbestowe. Blok po-wstał w połowie lat 80., administrowała nim wtedy Elektrociepłownia Katowice. - Całe osiedle nazywano "Norma" i do dzisiaj ta nazwa funkcjonuje - opowiadają Czytelnicy. - Kilka razy zmieniali się tutaj zarządcy - grudniu ubiegłego roku zarządcą zostało Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "EL" Spyra z Katowic. Niedawno mieszkańcom wręczono rozliczenia za central-ne ogrzewanie za okres od 1 lipca 2009 r. do 30 czerwca 2010 r. Ciepło jest dostarczane do bloku z katowickiego PEC-u. - Obciążono nas dopłatą w wysokości złotych - mówią państwo Pethe. - Z pisma wynikało też, że koszty ogrzewania wyniosły aż złotych. Nie mogliśmy w to uwierzyć. Przecież za te pieniądze można ogrzać cały dom, a nie zaledwie 70-metrowe mieszkanie. Naszych Czytelników zastanawia jeszcze jedna rzecz. - W ubiegłym roku koszty całkowitego ogrzewania skalkulowano na złotych, a niedopłata za poprzedni sezon wyniosła 732 złote - pokazują rachunki i pisma. - Nie zmieniliśmy trybu życia, tak samo gospodarowaliśmy ciepłem jak rok, dwa albo trzy lata temu. Spodziewaliśmy się, że będziemy dopłacać, zwłaszcza że to był rekordowo długi sezon grzewczy, ale nie aż taką bloku zdarzały się różne sytuacje. Niektórzy właściciele otrzymali 300-złotowe nadpłaty, inni mieli niedopłaty, np. i zł. - Nie słyszeliśmy, żeby ktoś musiał wpłacić około 3 tys. zł. Napisaliśmy więc pismo do zarządcy. Wpierw dzwoniliśmy tam, ale usłyszeliśmy, że mamy przesłać zażalenie - było pismo z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, w którym właściciele proszą o skorygowanie obliczeń. Zaproponowali też zastąpienie podzielników wyparkowych, popularnie zwanych cieczowymi, podzielnikami elektronicznymi. - Są wyposażone w czujniki temperatury i zegary elektroniczne rejestrujące temperaturę i czas, w jakim się utrzymywała w konkretnych pomieszczeniach - podkreśla Stanisław Pethe. - Pozwoli to uniknąć nieuczciwości w korzystaniu z centralnego ogrzewania. Ile kosztuje ogrzanie domuRodzina zamieszkująca dom o powierzchni 115 m kw., kupuje rocznie 5 ton węgla. - Za tonę węgla wraz z przewozem zapłaciliśmy 720 złotych - mówią właściciele. - Dom jest ocieplony, wszystkie okna są wymienione na plastikowe. Ogrzewamy cały dom, w tym także trzy wielkie piwnice, w sumie około 150 metrów kwadratowych powierzchni. Ogrzanie domu w ubiegłym roku kosztowało nas złotych. Trzeba pamiętać, że zima była surowa, więc grzaliśmy nawet jeszcze w kwietniu - wyjaśniają. Mieszkanie lub dom najtaniej ogrzejemy węglem, droższe jest ogrzewanie gazowe, elektryczne czy olejem od lat jest jednym z najtańszych danych przedstawionych przez Urząd Regulacji Energetyki wynika, że w 2009 roku najtańsza energia cieplna pochodziła z węgla brunatnego. Najdroższe było ciepło wytwarzane w urządzeniach opalanych lekkim olejem opałowym. Ustalimy, dlaczego ciepło minionej zimy tak podrożałoKrzysztof Waluch, kierownik działu wspólnot Przedsiębiorstwa Wielobranżowego "EL" Spyra w Katowicach Cały czas pracujemy nad sprawą dopłat do centralnego ogrzewania. Z firmy dokonującej odczytu pomiarów i rozliczeń ciepła ściągamy dokumentację dotyczącą wspomnianego mieszkania, nie tylko za ubiegły sezon, ale i wcześniejsze. Na razie nie wiemy, skąd tak duży wzrost, ale wyjaśniamy to. Administrujemy tym budynkiem dopiero od grudnia ubiegłego roku. Zauważyliśmy, że zaliczki utrzymywały się od 3 lat na tym samym poziomie. Jeśli - przykładowo - zaliczka wynosiła 2,20 zł za ogrzanie metra kwadratowego mieszkania, a koszt wyniósł 3,50 zł, jest to duża różnica, którą trzeba działają prawidłowo, ale pojawiła się tutaj kwestia związana z samym sposobem rozliczania za ciepło, którą musimy wyjaśnić. Po ostatnim sezonie w tym bloku pojawiły się wyższe koszty zużycia ciepła - żeby ustalić przyczyny, trzeba sprawdzić cały budynek, a nie tylko to jedno mieszkanie. Obowiązujący sposób rozliczania ciepła wyb-rała wspólnota, a regulamin został przyjęty na jej zebraniu. Sam jestem zwolennikiem rozliczania zużycia centralnego ogrzewania w zależności od metra kwadratowego. Podzielniki są jednak potrzebne, bo uczą oszczędności. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera